Omlet z air fryer 👍🥚🍽️
Po jajkach sadzonych i gotowanych, nadeszła pora na próbę przygotowania omleta w air fryer.
Omlet wpadł do nas niespodziewanie na obiad, z braku czasu, oczywiście mojego.
Dodatki były również nieplanowane, czyli omlet pod tytułem: "co znalazłam w lodówce".
Nie byłam pewna jak wkomponuje się w omlet ugotowana zielona fasolka, której trochę zostało z wczorajszego obiadu. Przecież nie wyrzucę...
No to lecimy bo czas nagli:
- jajka (4 na głowę)
- gotowaną zielona fasolka
- cebula ( połówka na głowę)
- boczek wędzony parzony
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Cebulę pokroiłam na drobno, umieściłam w dwóch kokilkach ( 2 porcje po pół cebuli), popsikalam oliwą i piekłam kilka minut.
Boczek pokroiłam w kostkę.
W miseczce wymieszałam jajka. Dodałam fasolkę, boczek i cebulę. Doprawiłam solą i pieprzem.
Silikonową foremkę 22/22 popsikalam oliwą i wlałam na nią jajka wymieszane z dodatkami.
Piekłam na programie bake, potem obrót przy pomocy talerza i jeszcze 3 minuty, żeby omlet był zwarty.
No i pięknie, był dobrze upieczony ale miękki. Absolutnie nie był suchy ale też nie był tłusty.
I fasolka dała radę! Nawet nabrała chrupkości 🙂
A dzięki foremce mój omlet miał ładny kształt 😁
Smacznego!
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.