Wojny Jednorożców - recenzja (trawestacja historii Kaina i Abla w kolorowej kresce) . pl
Zdarzyło mi się wybrać do kina (Mikro mała sala mikrofala ) na film o którym usłyszałem jakiś rok temu - ale był on niedostępny z tego co wiem do obejrzenia online.
Hiszpańsko-francuska produkcja z 2022 roku - spodziewałem się, ze będzie i śmieszniejsza i lepsza
sam nie wiem do końca o czym film obejrzałem - walka cywilizacji misiów (technicznej / trochę przemysłowej) i strażników lasu - jednorożców budzi ze mną spore skojarzenia z "Mononoke hime" (polski tytuł księżniczka monononoke) starszą produkcją studia Ghibli - ale tam fabuła była poprowadzona o niebo lepiej- szczególnie potwór pojawiający się w początku filmu (i później) jest tak jakby skopiowany niemalże z tej produkcji .
Domyśliłem się zakończenia jakąś minutę przed nim - chociaż wydawało mi się iść absurdalnym i nazbyt symbolicznym torem.
Ogólnie chciałbym móc zażądać zwrotu kasy za bilet do kina - mocne 6-/10