Bakłażan na winie - kiedy z czegoś zrobić coś

avatar
(Edited)

Trudno to nazwać przepisem, ale może komuś się przyda jak przyjdzie do niego druga połówka i rzeknie na môsz, zrōb coś ze tym bakłażanym na ôbiod. Koncepcja gotowania "na winie" jest znana niejednej dobrej pani domu, a z racji tego, że mamy teraz w Polsce Gondor to jest regularnie przeze mnie stosowana w praktyce. "Na winie" polega oczywiście na tym, że używasz w kuchni tego co akurat masz pod ręką, tego co się nawinie. No to zaczynajmy:

signal-2021-07-18-195347.jpeg

Składniki, czyli co było w chałpie

  1. bakłażany,
  2. kiełbasa tutaj dumnie nazwaną "szlachecką",
  3. czosnek,
  4. ser favita (pół kostki),
  5. oliwa

Wydrążyłem trochę bakłażany, łódeczki posoliłem i odłożyłem na ręcznik papierowy, żeby wchłaniał wodę. Jako, że nie lubię marnować jedzenia, to wydrążone kawałki posiekałem, posoliłem, wsadziłem do miseczki i poczekałem aż puszczą wodę. Tę odsączyłem ręcznikiem papierowym. Do miseczki dodałem posiekaną kiełbasę i ser favita.
Wycisnąłem do mieszanki 2 ząbki czosnku i dodałem pieprzu. Wymieszałem i wsadziłem do wydrążonych łódeczek bakłażana. Delikatnie umaściłem je oliwą z oliwek i wsadziłem do piekarnika 220C na jakieś 15 min,
Wolałbym użyć do tego grila, bo wtedy jakoś skóra bakłażana staje się bardziej jadalna, ale koniec końców szybkie danie. Takie wakacyjne. Jeżeli macie jakieś pomysły (tu delikatnie spoglądam w stronę @grecki-bazar-ewy) co by szło zrobić lepiej, albo inaczej, to poprawcie mnie.

IMG_20210718_154206.jpg

IMG_20210718_160554.jpg

IMG_20210718_154209.jpg

IMG_20210718_155929.jpg

IMG_20210718_163646.jpg



0
0
0.000
1 comments
avatar
(Edited)

Wyglądają pięknie jednak za bakłażanem osobiście nie przepadam, ale nic to ...
Różne faszerowane warzywa robię bardzo często, oczywiście zwłaszcza latem. Faszerować można czymkolwiek, właśnie na winie wychodzą najlepsze potrawy :)
Samo zapiekanie robię jednak inaczej, nie na ruszcie a na blasze. Faszerowane warzywa skrapiam oliwą i podlewam niewielka ilością wody albo sosem pomidorowym - są wtedy miękkie i soczyste.
Można też najpierw podpiec same bakłażany lub kabaczki a dopiero takie na wpół miękkie nafaszerować i zapiekać dalej ale nigdy nie robię tego na sucho, zawsze na blasze i troszkę podlane żeby były miękkie i soczyste a i sosik jest w temacie.

Na przykład tak: https://greckibazarewy.dblog.pl/warzywa-faszerowane-w-wersji-wegetarianskiej albo tak: https://hive.blog/engrave/@grecki-bazar-ewy/cukinie-faszerowane-inaczej

0
0
0.000