Baked kimchimandu dumplings with spicy carrot salad. Learning to make Korean dumplings at the Korean cuisine workshop / Pieczone pierogi kimchimandu z pikantną surówką z marchewki

avatar
(Edited)

pier0aa.jpg

Do you sometimes participate in culinary workshops? I sometimes attend such workshops, most often on the occasion of various festivals. At the Korean festival I once participated in, there was a show of cooking various Korean dishes combined with competitions. During the cooking process, the host asked various questions and, if you answered them correctly, you could win various products useful for preparing Korean dishes - e.g. a jar with fermented cabbage - kimchi, or spicy gochuchang paste, which consists of fermented soybeans, rice and peppers chili.

Uczestniczycie czasem w warsztatach kulinarnych? Ja czasami bywam na takich warsztatach, najczęściej przy okazji różnych festiwali. Na festiwalu koreańskim, w którym kiedyś uczestniczyłam odbywał się pokaz gotowania różnych koreańskich potraw połączony z konkursami. Podczas gotowania prowadząca zadawała różne pytania i gdy udało się na nie poprawnie odpowiedzieć można było wygrać różne fajne produkty przydatne do przygotowywania koreańskich dań - np. słoik z fermentowaną kapustą - kimchi, czy ostrą pastę gochuchang, która składa się ze sfermentowanej soi, ryżu i papryczek chili.

pier3.jpg

Let me tell you a little bit about Korean kimchimandu dumplings. When I make dumpling dough, I only use three ingredients: flour, water and a little salt. The korean dumplings dough had two additional ingredients: butter and eggs.

Opowiem wam trochę o koreańskich pierożkach kimchimandu. Gdy robię ciasto na pierogi używam tylko trzech składników: mąki, wody i odrobiny soli. Koreańskie pierożki miały w swoim składzie jeszcze dwa dodatkowe składniki: masło i jajka.

pier8.jpg

The stuffing consisted of ground pork, kimchi, shitake mushrooms, soy sauce, sesame oil, pepper and salt.

Farsz składał się z mielonej wieprzowiny, kimchi, grzybów shitake, sosu sojowego, oleju sezamowego, pieprzu i soli.

pier2.jpg

The dumpling dough was thicker than what I make at home and these Korean dumplings were very large, they reminded me a bit of the Argentinian Empanadas. The cool thing was that you sprinkled them with black and white sesame seeds and that they were baked. They need to be baked for 40 minutes at 200 degrees.

Ciasto na pierogi było grubsze niż to z jakich robię pierogi w domu i te koreańskie pierogi były bardzo duże, przypominały mi trochę argentyńskie pierogi Empanadas. Fajne było to, że posypywało się je czarnym i białym sezamem i że były pieczone. Trzeba je piec przez 40 minut w 200 stopniach.

pier4.jpg

During the culinary workshops at the festival, you could also learn how to make other Korean dishes, such as spicy roast chicken, served with kimchi and rice, Korean style pancake with kimchi cabbage, or pork tenderloin cutlets in bulgogi sauce. I have training materials at home with recipes for these dishes. Maybe one day I will cook one of these dishes at home 😊

Na warsztatach kulinarnych podczas festiwalu można było się tez nauczyć robić inne koreańskie potrawy, np. pikantnego pieczonego kurczaka, podawanego z kapustą kimchi i z ryżem, placku po koreańsku z kapustą kimchi, czy kotleciki z polędwiczki wieprzowej w sosie bulgogi. Mam w domu materiały szkoleniowe z przepisami na te dania. Może kiedyś ugotuję sobie którąś z tych potraw w domu 😊

pier5.jpg

It was interesting to watch the kimchimandu making process. It included making dumplings in a specific way, different from the one I am used to, because I'm just pinching the ends of the dumpling dough, and in the case of these Korean dumplings, you had to arrange the dough properly. Fortunately, you could learn this not only by observation, but also in practice, on your dumpling. In addition, each workshop participant received a baked dumpling, spicy Korean-style carrot and yoghurt and dill sauce. I remember that the dumplings were very tasty, crunchy and filling, and thanks to participation in competitions I was able to win a few prizes, incl. a few jars of kimchi and Korean pastes 😋

Fajnie było obserwować proces przygotowywania pierogów. Obejmował on m.in. lepienie pierogów w specyficzny sposób, inny niż ten do którego jestem przyzwyczajona, bo ja po prostu zaciskam końcówki ciasta na pierogi, a w przypadku tych koreańskich pierogów trzeba było jeszcze w odpowiedni sposób układać ciasto. Na szczęście można było nauczyć się tego nie tylko poprzez obserwację, ale również w praktyce, na swoim pierogu. Poza tym każdy uczestnik warsztatu dostawał upieczonego pierożka, pikantną marchew po koreańsku i sos jogurtowo-koperkowy. Pamiętam, że pierożki były bardzo smaczne, chrupiące i sycące, a dzięki udziałowi w konkursach udało mi się wygrać parę fantów, m.in. kilka słoiczków kimchi i koreańskich past 😋

pier9.jpg

pier11aaa.jpg



0
0
0.000
3 comments